Kanye West to persona non grata dla Peloton – firma ćwicząca zakazuje jego muzyki na żadnych nowych przyszłych zajęciach.
Peleton zajął stanowisko w środowym oświadczeniu Pelobuddy … “Traktujemy tę sprawę bardzo poważnie i możemy potwierdzić, że Peloton zawiesił korzystanie z muzyki Kanye Westa na naszej platformie na czas nieokreślony. Oznacza to, że nasi instruktorzy nie wykorzystują już jego muzyki na żadnych nowo utworzonych zajęciach i nie proponujemy żadnych klasy, która obejmuje jego muzykę w naszych proaktywnych rekomendacjach dla członków”.
Dodają: „Powinieneś wiedzieć, że była to decyzja, którą podjęliśmy natychmiast po jego komentarzach. Jeszcze raz dziękuję za podzielenie się swoimi obawami i dziękujemy za przynależność do naszej społeczności Peloton”.
Ogłoszenie nadchodzi zaraz po peletonie Alex Toussaint – popularny instruktor kolarstwa – powiedział, że nie będzie grał melodii Ye podczas żadnej z jego lekcji. To samo powiedział w poniedziałek podczas hip-hopowej przejażdżki o 19:00 czasu wschodniego… bez podania nazwiska faceta.
Toussaint powiedział, że nie toleruje mowy nienawiści i że popiera społeczność żydowską – dalej obiecuje wspierać bezpieczną przestrzeń i nie grać „artysty”. Wygląda na to, że jego szefowie uważali, że ta polityka powinna obowiązywać na całym świecie… i to jest duży problem.
Getty
Kanye West traci status miliardera po tym, jak Adidas kończy umowę
Wiele osób zastanawiało się, co może się stać z muzyką Kanye’a, gdy wciąż traci on łaskę. Do tej pory niewiele mówiło się o cenzurze//wyciszaniu jego katalogu – ale w tym momencie wydaje się, że drzwi zaczynają się nieco otwierać.
Mogłoby to potencjalnie zaszkodzić, gdyby zostało przyjęte masowo – jak zauważył Forbes, duża część jego obecnej szacowanej wartości netto wynoszącej 400 milionów dolarów to tantiemy muzyczne. A jeśli wystarczająco dużo osób od razu przestanie grać, może to ogromnie wpłynąć na jego wyniki.